sobota, 25 czerwca 2011

Piknikowo

Tato, sam się tu wpakowałem, a teraz ty mnie wyciągnij...

No dobra - chwila oddechu od lamp błyskowych, parasolek, snoot'ów  itepe. W niedzielę zakończyły się "Dni Tyczyna" i w parku został zorganizowany piknik: wata cukrowa, popcorn i wiele innych sposobów na problemy trawienne naszych pociech. Na szczęście organizatorzy zadbali też o inne rozrywki: był więc pokaz motocykli (zjechało się ich do Tyczyna CAŁE 8 sztuk ..... nnnooooo może 9), jazda na koniach, prezentacje orkiestr dętych. Wyrwałem się więc z moimi chłopakami i zrobiłem kilka zdjęć "reportażowych". Miła odmiana po studyjnych.










Brak komentarzy: