Wczesno-wiosenny spacer ulicami mojego ukochanego Przemyśla. Wena nie dopisywała, słoneczko świeciło ale ostatnie ukłucia zimowego chłodu próbowały zniechęcić do szwędaczki i fotografowania.
poniedziałek, 30 kwietnia 2018
Subskrybuj:
Posty (Atom)