Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Leica. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Leica. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 27 kwietnia 2014

This is a story...

Pełny ekran i głośniki....


wtorek, 23 grudnia 2008

Ściemniania ciąg dalszy...

No i chciejstwa wystarczyło na jeszcze jedną sesję w ciemni. Natomiast zabrakło go do napisania czegoś  na blogu przez ostatni tydzień. No ale w poprzedni łikend znów udało się wejść do ciemni, wywołać dwa filmy i zrobić kilka odbitek. I to odbitek na barycie. Wyniki pracy z nowym, bardziej szlachetnym materiałem nie są imponujące dlatego poniższe zdjęcia to skany z negatywu. Ale muszę przyznać, że sprawiło mi to mnóstwo frajdy. 

Kazimierz Dolny, Leica CL, Summicron 40/2, Ilford PAN 400

Kazimierz Dolny, Leica CL, Summicron 40/2, Ilford PAN 400

środa, 10 grudnia 2008

Ciemnia

Nareszcie! Naszło mnie chciejstwo na robienie odbitek. Długo na to czekałem. Owo chciejstwo mnie jakoś omijało. Nawiedzało moich kolegów a do mnie mu się specjalnie nie spieszyło. No ale nie będę się obrażał bo jeszcze sobie pójdzie i co będzie? Zwłaszcza, że w drodze do mnie jest kilka paczek papierów. Lepiej z takim chciejstwem nie zaczynać. Przyszło i jest. I trwa. Więc jest dobrze. Ostatni "łikend" spędziłem w ciemni - najpierw wyowłałem filmy, które czekały na to od późnej wiosny. A następnie zrobiłem kilka odbitek. Poniższe zdjęcia zostały zrobione w Kazimierzu Dolnym (skany z odbitek).

Kazimierz Dolny, Leica CL, Summicron 40/2, Ilford PAN 400

Kazimierz Dolny, Leica CL, Summicron 40/2, Ilford PAN 400

Jeśli chciejstwo mnie nie opuści to następne filmy doczekają się wywołania i przeniesienia na papier. I to na prawdziwy, papierowy papier. W sensie że barytowy. Jest to dla mnie chwila niezwykła gdyż do tej pory bawiłem się tylko papierami plastikowymi. Zobaczymy jak mi pójdzie z nowym materiałem.

piątek, 14 marca 2008

Przeczytane w sieci...

Taki oto tekst reklamowy wyczytałem na pewnej stronie internetowej:

EAT. BREATHE. SLEEP. LIVE. LEICA.

Woda na młyn wyznawców "czerwonej kropki". Ja też lubię takie słowne zestawienia, zwłaszcza jeśli dotyczą marki, którą uważam za niezwykłą.