czwartek, 22 kwietnia 2010

Wiar

Cisza, spokój i piękna rzeka. To właśnie oferuje Wiar.

Drugi rok z rzędu miałem okazję wybrać się z wędką nad Wiar. W zeszłym roku nic nie zawisło na kotwiczce - w tym roku był to ... hmmm ... pstrąg to za dużo powiedziane .... pstrążek .... tak, to pasuje lepiej. Jednak jak pisałem w tym wątku to nie o ryby tu chodzi. To co przyciąga nas w okolice lotniska Krajna to wspaniała cisza, brak ludzi i naprawdę dzika rzeka. Za rok pojadę tam znowu. Na pewno ...

Brak komentarzy: