sobota, 3 kwietnia 2010

Sezon wędkarski rozpoczęty

Wspólne wędkowanie - fajnie mieć syna z którym można wyskoczyć na rybki...

Czy już kiedyś wspominałem, że przy czwóce dzieci warto - wybierając sobie hobby - zadbać o to, by wymagało ono oddalenia się od domu na bezpieczną odległość? Fotografia, jazda na rowerze i wędkarstwo. Idealny zestaw. Co prawda fotografować można w domu i jego najbliższym otoczeniu. No trudno. Ale kolarstwo i wędkarstwo to już jest TO.
Wczoraj udało się - po raz pierwszy w tym sezonie - wygospodarować 2 godzinku czasu i wyskoczyć z wędką na pobliski Strug. Moja najstarsza pociecha towarzyszy mi coraz częściej zarówno w wycieczkach rowerowych jak i w wyprawach wędkarskich. Ale to akurat jest OK. Fajnie spędza się czas z synem na wspólnych zainteresowaniach. Mam nadzieję, że w miarę dorastania pozostali będą do nas dołączać.



Brak komentarzy: