Ponownie zdjęcia zrobione w czasie codziennych, służbowych obowiązków. Poranne mgiełki na trasie Dynów - Przemyśl to cośco tygrysy lubią najbardziej. Co prawda spotykam je przeważnie jesienią ale ostatnie dni (w nocy zimno, w dzień bardzo ciepło) również sprzyjają powstawaniu mgieł. Grzechem byłoby więc nie skorzystać z okazji i nie "popełnić" kilku fotek .....
piątek, 3 kwietnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz