Wiem, że nie tak powinno być z blogiem. Powinny być "ńjusy", świeże zdjęcia itepe. Ale jak mi się tak ostatnio napisało o szufladzie to teraz nie mogę się powstrzymać aby - z braku ... ekhem ... czasu na fotografowanie - nie sięgać do tejże (elektronicznej) szuflady .....
Dzisiaj na podkarpackim niebie pojawiło się słoneczko, rtęć termometru dźwignęła się (z trudem i niechętnie ale jednak!) powyżej 10 stopni więc może to znak, że wkrótce pojawią się też chęci i możliowści fotografowania.
4 komentarze:
Na pierwszy rzut oka zdjęcie wgladąda jakby zrobiono je w Belfaście. :)
Drogi przyjacielu zastanawiam się co strasznego wydarzyło się w twoim życiu w dniu dzisiejszym , że ów potwór architektury wzruszył Twoją wrażliwą osobowość i pchną Cię do zrobienia zdjęcia oraz jego publikacji.
Sam się też nad tym mocno zastanawiam ..... bo w końcu nic dzisiaj nie piłem ..... a może to właśnie dlatego ..... ide sprawdzić co jest w barku ....
A właściwie to chyba wiem czemu lubię to zdjęcie. Odpowiedź brzmi: Bytom. Kiedy patrzę na ten budynek i udaję, że nie widzę budynków sąsiednich to czuję się jak w Bytomiu ..... eeeeyyy .... czas chyba zakończyć inspekcję barku ....
Prześlij komentarz