Wyszedłem z wprawy - nawet nie jestem w stanie wymyślić tytułu tego posta... No ale w ramach nadrabiania zaległości kolejna, krótka fotorelacja z życia codziennego: tym razem na celowniku Wojtek - najmłodszy z naszej brygady. I co ciekawe - najbardziej intensywny... ale chyba nie powinienem być zaskoczony...
poniedziałek, 29 stycznia 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz